środa, 26 stycznia 2011

Otwarcie dziesiątej gablotki odsłona 4

Na zakończenie wieczoru wystąpił Maciek Wojnicki, którego rozentuzjazmowana publiczność długo nie chciała wypuścić ze sceny. Przy okazji chcieliśmy podziękować licznie zgromadzonej publiczności za to, że się tak licznie zgromadziła i artystom za to, że pokazali nam swoje prace a co niektórzy ładnie zagrali i zaśpiewali. Dodam jeszcze, że żadne z dzieł nie było nigdzie indziej pokazywane i powstały specjalnie na potrzeby Galerii Gablotka. Na koniec szczypta filozofii: "Kto nie był, niech żałuje i płacze sam w domu bo nie był."




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz